Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arturswider z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 54342.85 kilometrów w tym 803.31 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.11 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 280113 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arturswider.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 54.60km
  • Czas 01:46
  • VAVG 30.91km/h
  • VMAX 42.36km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • HRmax 184 ( 93%)
  • HRavg 167 ( 84%)
  • Kalorie 1837kcal
  • Podjazdy 30m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening Wigilijno - świąteczny i przekroczenie bariery 11000km! :)

Sobota, 24 grudnia 2011 · dodano: 26.12.2011 | Komentarze 0

Nastrój wigili udzielił się chyba wszystkim, bo i w klubie nie było problemu z wyjęciem mojego roweru i kręceniem na głównej sali. Ciężko mi było się dziś zmotywować do treningu, bo wiadomo, wigilia "za chwilę", a to dla mnie zawsze piękny dzień i cudowne przeżycie. Dziś zdecydowałem się na wytrzymałościówkę. Rozpocząłem układem 3+3+3 i 3 w blokach / 2+2+2 i 2 w blokach / 1+1+1 i 1 w blokach. Potem znów to samo i na koniec pierwszej godziny jeszcze 2+2+2+2 i 1+1+1+1. Następnie znów pełny układ trójek, dwójek i jedynek, a na dobicie jeszcze raz 1+1+1+1 i NOWOŚĆ :D tempówki 30sek+30sek+30sek i 3-sek w blokach. Ufff. :) Rozjazd, rozciąganie i do domu na wigilę.

Tak przy okazji właśnie na dzisiejszym, światecznym treningu przekroczyłem kolejną barierę 11000km!!! Cały czas, jeszcze do końca tego roku, ustalam nowy, życiowy rekord przejechanych km na rowerze. Przede mną jeszcze 4 treningi, a na "zegarze" już 11034km!!! :) :) :)

WSZYSTKIM WAM, którzy czytają mój blog rowerowy - WESOŁYCH ŚWIĄT! :)

Czasy w progach:

Lo (do 140HR) - 4:43
In (141HR - 169HR) - 51:12
Hi (od 170HR) - 40:12

Spalono: 0,24kg




  • DST 51.45km
  • Czas 01:38
  • VAVG 31.50km/h
  • VMAX 41.17km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 191 ( 96%)
  • HRavg 162 ( 82%)
  • Kalorie 1819kcal
  • Podjazdy 560m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zmiany w TopGym... :/

Czwartek, 22 grudnia 2011 · dodano: 23.12.2011 | Komentarze 7

Dziś było zdziwko jak zameldowałem się na treningu, bo okazało się, że za zmianami regulaminu dotyczącego płacenia za klub, właściciel zdecydował się również na zamknięcie sali dla kolarzy... :( Sala będzie otwierana tylko na zajęcia spinnig. Co było dalej to kiedy indziej ale mój poziom pulsu sam skoczył do strefy HI... :( Udało mi się jednak wywalczyć rower ale z możliwością jechania tylko na głównej sali. No nic. Dobre i to. Przejechałem standard czyli 5+5+15 i 5 w blokach. Dobiłem sobie do 191HR tak aby zdredukować poziom adrenaliny. Potem 1 X Combo na 4 i przeniosłem rower do sali na zaczynające się zajęcia spinning. Zrobiłem SIŁĘ na maxa. 40 minut w akcji od X+4 co 2 minuty +1 i tak 4 powtórki. Razem 40 minut. Rozjazd, rozciąganie i do domu. Po świętach idę na rozmowę do właścicielki co dalej. Spotkałem P.o.s.ta, który też wkur... bo zapłacił za 3 miechy z góry i mu zamknęli salę, hehe. Niezła amba.

Czasy w progach:

Lo (do 140HR) - 2:08
In (141HR - 169HR) - 25:25
Hi (od 170HR) - 1:04:54

Spalono: 0,24kg


Kategoria Trening Siłowy


  • DST 56.16km
  • Czas 01:50
  • VAVG 30.63km/h
  • VMAX 41.14km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 188 ( 95%)
  • HRavg 161 ( 81%)
  • Kalorie 2036kcal
  • Podjazdy 360m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Siła i wytrzymałość - Mix

Wtorek, 20 grudnia 2011 · dodano: 21.12.2011 | Komentarze 0

Kolejny trening z Piotrem, a dodatkowo pojawił się Tomek. Na początku klasyka czyli 5+5 i 15 wytrzymałościówki, a potem 5 w blokach. Piotr przyniósł swój świeżo co zakupiony pulsometr i pojawił się problem... Nie przewidziałem tego, że będą się one nawzajem zczytywać! :O Pulsy mi się niezgadzały, u Piotra zanikał odczyt, itd. Musimy na drugi raz się dalej rozsiąść i nie będzie problemu. Po rozgrzewce, 3 układy Combo na 4 z obciążeniem X+4. Potem na zajęciach był dziś taki chaos, że zdecydowałem się pojechać siłowo odcinek 25 minut. Zrobiłem wariacje góra / dół, a na koniec od X+6 co 2 minuty X+1 i tak przez 10 minut. Nogi poczuły, że górki też będą... :D Potem rozjazd, rozciąganie i do domku.

Czasy w progach:

Lo (d0 140HR) - 4:00
In (141HR - 169HR) - 44:31
Hi (od 170HR) - 56:07

Spalono: 0,26kg.




  • DST 64.12km
  • Czas 01:47
  • VAVG 35.96km/h
  • VMAX 44.62km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 185 ( 93%)
  • HRavg 168 ( 85%)
  • Kalorie 1916kcal
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza GODZINNA JAZDA NA CZAS w tym cyklu przygotowań

Sobota, 17 grudnia 2011 · dodano: 21.12.2011 | Komentarze 2

Dostłem smsa od Piotra, że go dziś nie będzie. No trudno. Po przejechaniu 5+5 i rozpoczęciu 15 minut wytrzymałościówki, tak dobrze mi się jechało, że przez myśl przeszła mi CZASÓWKA! Jako, że obok na rowerku kręcił jakiś kolarz, miałem większą motywację no i zrobiłem to... :D Zaliczyłem pierwszą GODZINNĄ JAZDĘ NA CZAS w tym cyklu przygotowań do sezonu 2012. Namęczyłem się trochę pod koniec, nie z siłą ani nie z wytrzymałością ale z kadencją. Zaczałem dość ostro i potem ciężko było mi utrzymywać tempo. Na szczęście tempo nadawane przez Maxa Cavalerę z Soulfly pomagało, hehe. Po tym odpocząłem 5 minut i zrobiłem sobie jeszcze 10+10 wytrzymałościówki z tym, że druga dziesiątka na przyspieszeniach co 30 sekund. Dobre tempówki nie są złe. :D Po rozciąganiu, do domu na zasłużony obiadek.

Czasy w progach:

Lo (d0 140HR) - 2:06
In (141HR - 169HR) - 52:20
Hi (od 170HR) - 46:19

Spalono: 0,31kg.




  • DST 67.11km
  • Czas 02:11
  • VAVG 30.74km/h
  • VMAX 44.12km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 191 ( 96%)
  • HRavg 164 ( 83%)
  • Kalorie 2474kcal
  • Podjazdy 360m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mocny czwartek w barwach Husarii Szosowej + Piotr Cukier

Czwartek, 15 grudnia 2011 · dodano: 16.12.2011 | Komentarze 0

Dziś powtórka z wtorku. Początek klasyczny: 5+5 i 15 wytrzymałościówki + 5 w blokach. Potem 3 X Combo na 4, a nastepnie godzina zajęć Fartlek z rudą. Dołożyłem sobie obciążenia mocne, siłowe i po raz pierwszy w tym cyklu robiłem 45 minut siły. Szło całkiem nieźle. Myślałem, że będzie gorzej ale po chwili rozkręcenia nogi poszło gładko. Nogi odpoczęły po sezonie i można znowu atakować. Po zajęciach rociąganie i do domu.

Czasy w progach:

Lo (d0 140HR) - 4:49
In (141HR - 169HR) - 53:06
Hi (od 170HR) - 1:09:16

Spalono: 0,32kg




  • DST 62.72km
  • Czas 02:05
  • VAVG 30.11km/h
  • VMAX 45.23km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • HRmax 194 ( 98%)
  • HRavg 160 ( 81%)
  • Kalorie 2305kcal
  • Podjazdy 290m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wreszcie porządnie, mocno czyli przygotowania w pełni - 194HR!

Wtorek, 13 grudnia 2011 · dodano: 14.12.2011 | Komentarze 3

No dziś miałem dzień. Odpocząłem po weekendzie i jechało sie super. Zrobiłem klasykę treningową czyli 5+5 i 15 wytrzymałościówki, a potem 5 minut w blokach. I w tedy właśnie zdecydowałem się na atak na HRMax. Wyszło mi 194HR! No nieźle, biorąc pod uwagę, że max mam 197HR. Po tym odpoczałem 3 minuty i zrobiliśmy razem z Piotrem Cukier 3 X Combo na 4 czyli 2+2+1 i 5 minut 4/4. Następnie 1 godzina zajęć Fartlek z Anką i do domu.

Czasy w progach:

Lo (d0 140HR) - 3:44
In (141HR - 169HR) - 1:06:12
Hi (od 170HR) - 49:56

Spalono: 0,30kg




  • DST 60.16km
  • Czas 01:58
  • VAVG 30.59km/h
  • VMAX 42.11km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • HRmax 185 ( 93%)
  • HRavg 151 ( 76%)
  • Kalorie 2012kcal
  • Podjazdy 36m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

INAUGURACJA SEZONU 2012 + Chłopaki z HUSARII SZOSOWEJ! :)

Niedziela, 11 grudnia 2011 · dodano: 13.12.2011 | Komentarze 0

Wielki dzień wspólnej inaguracji nie udał się w pełni, bo był tylko Piotr Cukier i Artur P.o.s.t. Marcin nie dojechał - wracaj do zdrowia Marcin i trzymaj się! - a Krzysiek i Piotr Suchy nie pojawili się. Pierwszy trening w pełnym zakresie czasowym to też dla mnie był sprawdzian co i jak jest z "nogą". Zrobiliśmy z Piotrem wspólne ćwiczenia. Artur jechał swoje. Tempówki i wytrzymałościówki w układzie 4 X 3+3+3+3 / 2+2+2+2 / 1+1+1+1. Potem jeszcze 15 minut wytrzymałościówki, rozciąganie i do domu.

Czasy w progach:

Lo (d0 140HR) - 17:12
In (141HR - 169HR) - 1:05:34
Hi (od 170HR) - 0:27:23

Spalono: 0,26kg




  • DST 31.14km
  • Czas 01:05
  • VAVG 28.74km/h
  • VMAX 42.11km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 184 ( 93%)
  • HRavg 155 ( 78%)
  • Kalorie 2648kcal
  • Podjazdy 26m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzień przed Inauguracją - Ostro!

Sobota, 10 grudnia 2011 · dodano: 13.12.2011 | Komentarze 0

Miała być inauguracja dziś, ale ze względu na to, że chłopaki z Husarii wybrali niedzielę na wspólny trening w klubie, zdecydowałem się na przełożenie Inauguracji sezonu 2011 na jutro. Dziś, w związku z tym, zdecydowałem się na totalne, ostatnie dołożenie sobie na koniec okresu rozruchowego trudności w Nordic Walkingu i zrobienie aż 60 minut biegu!

3 X [ 1 X (P6 5m + 5m zwiększania co 1 minutę, o 1 stopień czyli P7 1m, P8 1m, P9 1m, P10 1m i P11 1m)]

Niestety po 30 minutach zepsuło się urządzenie :/ i musiałe zmienić sprzęt. Jako, że nie było wolnego NordicWalkingu, to przesiadłem się na inny wspinaczkowy Nordic Walking, gdzie ruchy są bardziej skierowane w górę. Ręcę jak i nogi. Dużo ciężej szło i kalorie szybciej się spalały. Pojechałem 3o minut. Ciężko było ale byłem zadowolony.

Potem przeskoczyłem na rower. Zrobiłem układy wytrzynałościowe czyli Trójki+Dwójki+Jedynki. Rozjazd i do domu.

Łączny czas treningu 2:32 z czego 1:02 na rowerze i 1:30 minut ogólno rozwojówki.

Czasy w progach:

Lo (d0 140HR) - 18:40
In (141HR - 169HR) - 57:28
Hi (od 170HR) - 1:07:06

Max: 184HR

Spalono: 0,34kg




  • DST 28.90km
  • Czas 00:57
  • VAVG 30.42km/h
  • VMAX 41.19km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 182 ( 92%)
  • HRavg 157 ( 79%)
  • Kalorie 2339kcal
  • Podjazdy 26m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Coraz lepiej i lepiej :)

Czwartek, 8 grudnia 2011 · dodano: 13.12.2011 | Komentarze 0

Dziś zdecydowałem się na podniesienie trudności w Nordic Walkingu i zrobiłem aż 50 minut biegu! Uff, ciężko było ale się udało. I nie powiem, lekko nie było ale jaka potem radość mnie wzięła to moje. :) Rozpocząłem od biegu 20 minut, a potem Nordic Walking w układzie:

5 X [ 1 X (P6 5m + 5m zwiększania co 1 minutę, o 1 stopień czyli P7 1m, P8 1m, P9 1m, P10 1m i P11 1m)]

Czysto i klarownie. 50 minut ostrego trenigu. :) Potem 5 minut rozjazdu. :) Potem jak zawsze rowerek. Czwartkowe spinningi mają swój urok. Niezaprzeczalnie... :/ No nic trzeba się przemęczyć i tyle. Wariacje wytrzymałościowo - siłowe bez wstawania w bloki. Na to czekam do soboty. Po trenigu rozciąganie, mycie i do domu. :)

Łączny czas treningu 2:09 z czego 0:58 na rowerze i 1:11 minut ogólno rozwojówki.

Czasy w progach:

Lo (d0 140HR) - 17:53
In (141HR - 169HR) - 57:20
Hi (od 170HR) - 50:51

Max: 182HR

Spalono: 0,30kg




  • DST 29.10km
  • Czas 00:58
  • VAVG 30.10km/h
  • VMAX 41.61km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • HRmax 185 ( 93%)
  • HRavg 163 ( 82%)
  • Kalorie 2191kcal
  • Podjazdy 42m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Solidny treningowy wtorek

Wtorek, 6 grudnia 2011 · dodano: 07.12.2011 | Komentarze 0

Dziś jakiś taki śpiący dzień miałem i nie bardzo byłem nakręscony na trening, no ale założenia trzeba zrealizować. Dotarłem na trening zaraz po pracy, rzebieranie, rozciąganie i na bieżnię na króciótką rozgrzewkę. Po ostatnim, weekendowym treningu prawa noga, na podbiciu stopu mi zdrętwiała jakoś tak dziwnie i przez niedzielę i poniedziałek, śmiesznie mi się chodziło, bo jakoś tak dziwnie stopa mi leciał bezwładnie, płasko na ziemię podczas chodzenia. I dlatego dziś tylko kontrolnie 15 minut truchtu i 5 rozjazdu. Zmieniłem maszynę do biegania, bo ta moja była zajęte. Jakaś lepsza ta nowa, bo ma fajne programy gdzie sama wznosi i zniża nachylenie. :) Potem przeskok na NordicWalking i powtóka z soboty ale ZNÓW :D inny układ - odwrotny do sobotniego treningu:

1 X (P6 5m + 5m zwiększania co 1 minutę, o 1 stopień czyli P7 1m, P8 1m, P9 1m, P10 1m i P11 1m)
1 X (P6 5m + P11 5M)
1 X (P6 5m + 5m zwiększania co 1 minutę, o 1 stopień czyli P7 1m, P8 1m, P9 1m, P10 1m i P11 1m)
1 X (P6 5m + P11 5M)

Razem 40 minut + potem 5 minut rozjazdu. :) Zauważyłem, że "biegnie" mi się coraz lepiej, i technicznie jak i wytrzymałościowo. Sysytematyka robi swoje.

Potem poleciałem na rowerek. Zajęcia z Anką jak zawsze średnie ale ja i tak do soboty robię swoje, więc mi to obojętnie co i jak prowadzi. Mięciutko, szybko i enrgicznie czyli wytrzymałościówka szybkościowa. Kilka razy wstałem na pedały ale zasadniczo w siodle. Wytrzymałość rośniem, czuję to z każdym treningiem. Od soboty zaczynam główny panel przygotowań i zacznę treningi po mniejszym obciążeniu początkowym (bez biegu i tylko max 30 minut NW) i zobaczymy jak jest naprawdę. Po trenigu rozciąganie, mycie i do domu. :)

Łączny czas treningu 2:04 z czego 0:58 na rowerze i 1:06 minut ogólno rozwojówki.

Czasy w progach:

Lo (d0 140HR) - 9:37
In (141HR - 169HR) - 52:49
Hi (od 170HR) - 59:14

Max: 185HR

Spalono: 0,29kg