Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arturswider z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 54342.85 kilometrów w tym 803.31 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.11 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arturswider.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2012

Dystans całkowity:960.43 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:31:47
Średnia prędkość:30.22 km/h
Maksymalna prędkość:57.68 km/h
Suma podjazdów:3346 m
Maks. tętno maksymalne:193 (97 %)
Maks. tętno średnie:161 (81 %)
Suma kalorii:29010 kcal
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:68.60 km i 2h 16m
Więcej statystyk
  • DST 53.14km
  • Czas 01:43
  • VAVG 30.96km/h
  • VMAX 42.11km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 185 ( 93%)
  • HRavg 157 ( 79%)
  • Kalorie 1747kcal
  • Podjazdy 130m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czyżby już, tak ni z tego ni z owego, KONIEC? :O :D :P

Środa, 24 października 2012 · dodano: 25.10.2012 | Komentarze 6

.

Czasy w progach:

Lo (do 140HR) - 9:16
In (141HR - 169HR) - 1:19:32
Hi (od 170HR) - 13:31

Spalono: 0,23kg




  • DST 61.04km
  • Czas 01:59
  • VAVG 30.78km/h
  • VMAX 43.19km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 185 ( 93%)
  • HRavg 149 ( 75%)
  • Kalorie 1881kcal
  • Podjazdy 140m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostatni poniedziałek w tym sezonie... :)

Poniedziałek, 22 października 2012 · dodano: 23.10.2012 | Komentarze 0

.

Czasy w progach:

Lo (do 140HR) - 33:11
In (141HR - 169HR) - 1:20:26
Hi (od 170HR) - 4:50

Spalono: 0,24kg




  • DST 115.91km
  • Czas 03:49
  • VAVG 30.37km/h
  • VMAX 57.68km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 184 ( 92%)
  • HRavg 152 ( 76%)
  • Kalorie 2577kcal
  • Podjazdy 567m
  • Sprzęt Giant TCR Composite 3 2012
  • Aktywność Jazda na rowerze

10.000km w sezonie przejechane!!! :)

Sobota, 20 października 2012 · dodano: 20.10.2012 | Komentarze 4

Jedyne co mnie bardzo cieszy z całego wyjazdu to fakt, że drugi raz z rzędu "przekręciłem" 10.000km w sezonie. :)

Resztę wydarzeń, o kant dupy potłuc. Zapraszam do przeczytania relacji na moim blogu z 15 października 2011 roku. PRAWDZIWE Deja vu (deżawi)! :D

Jak mi się zechce, to może kiedy opiszę, choć było jak zawsze w takich przypadkac na tzw. Etapach "Przyjaźni", a szkoda, bo nastawienie było naprawdę wycieczkowe.

Dane wysokościowe:
- Suma przewyższeń 567 metrów
- Masymana wysokość 369 m.n.p.m
- Suma średniego nachylenia 2%
- Maxymalne nachylenie 5% (Przełęcz Tąpadło)
- Suma spadków 576 metrów
- Suma średnich spadków -2%
- Maxymalny spadek -6%

Czasy w progach:

Lo (do 140HR) - 43:36
In (141HR - 169HR) - 2:21:07
Hi (od 170HR) - 48:34

Spalono: 0,46kg.

Odo: 1488km




  • DST 57.37km
  • Czas 01:54
  • VAVG 30.19km/h
  • VMAX 41.32km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 166 ( 83%)
  • HRavg 146 ( 73%)
  • Kalorie 1733kcal
  • Podjazdy 110m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Totalna Regeneracja z domieszką Wytrzymałości.

Czwartek, 18 października 2012 · dodano: 19.10.2012 | Komentarze 0

Jak widać po czasie spedzonym w strefie Hi czyli powyżej 170HR gdzie czas ten = ZERO minut :) pojechałem dziś regeneracyjnie choć nie na luzie, jak by sobie mógł ktoś pomyśleć. Średni puls 146 świadczy, o tym, ze trochę jednak pokrecilem ale bez zabaw w 5 strefie. Dużo po płaskim, jedna mała górka, a po za tym sporo wytrzymałości. Był Grześ, którego dawno już nie widziałem. Fajnie było znów się spotkać. Pokrecili my, pogadali i po 2 godzinach poszedłem do domu. Fajnie czasem zrobic taki lekki trening. W sobotę lecimy w Góry Sowie na naprawdę końcowe zakończenie sezonu. Pogoda dopisała i czuje, że będzie fajnie. :)

Czasy w progach:

Lo (do 140HR) - 44:58
In (141HR - 169HR) - 1:08:09
Hi (od 170HR) - 0:00

Spalono: 0,23kg




  • DST 65.16km
  • Czas 02:10
  • VAVG 30.07km/h
  • VMAX 42.18km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 183 ( 92%)
  • HRavg 159 ( 80%)
  • Kalorie 2191kcal
  • Podjazdy 320m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostatnia chyba TAKA siła w tym sezonie. :)

Środa, 17 października 2012 · dodano: 18.10.2012 | Komentarze 0

Było MOCNO i bardz SIŁOWO. Chciałem dziś mieć mocny trening i się udało. Maciek zaaplikował nam 36 minutowy podjazd w szarpanym tempie. Wolniej, szybciej, w dole, w górze, Combosy itd. Cały czas ponad 170HR, co widać zresztą po czasach spędzonych w strefach. Oczywiście oprócz tej "górki" były jeszcze mocne akcenty przed i po niej. W przerwie musiałem na czas zaruchanego rozciągania zmienić rower na rower na głównej sali... Nosz kur.. Poręciłem 8 minut, a jak ludziska zaczęli wychodzić ze spinningu, to wróciłem na mój rower... Nosz KUR.. Dalej pojechałem jeszcze siłę przez 20 minut, ze skokami w górę, a potem zrobiłem rozjazd i do domku.

Czasy w progach:

Lo (do 140HR) - 15:46
In (141HR - 169HR) - 1:09:44
Hi (od 170HR) - 41:25

Spalono: 0,29kg


Kategoria Trening Siłowy


  • DST 72.26km
  • Czas 02:24
  • VAVG 30.11km/h
  • VMAX 41.19km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 181 ( 91%)
  • HRavg 148 ( 74%)
  • Kalorie 2235kcal
  • Podjazdy 260m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przedostatni tydzień sezonu 2012 - Poniedziałek jak zwykle...

Poniedziałek, 15 października 2012 · dodano: 16.10.2012 | Komentarze 0

Kiedyś poniedziałków nielubiałem, potem lubiałe, a teraz w sumie to lecą tak szybko, że nie wiem czy je lubię czy nie. ;) Jak co tydzień, pierwszy dzień po weekendzie szybko mija, a na zakończenie, litry potów na rowerku. I tak było też dziś. Ani się nie obejrzałem, a już mamy wtorek rano... :D U Arka, jak to u Arka, bez względu na porę roku mocno i solidnie. Lubię to! Zostały mi do zakończenia sezonu 2 tygodnie, w zasadzie 10 dni, a dokładniej licząc 5 treningów na stacjonarce i jak pogoda pozwoli, zakończenie sezonu na szosie w najbliższą sobotę, bo zapowiadają 21 stopni i PEŁNE słońce. Oby tak było. :) Sam trening rozpoczałem od 15 minut rozgzewki na głównej sali, a potem przeskok na salę spinningową i heja wytrzymałość. Potem było parę podjazdów, kilka układów Combo i tym podobne zabawy. Na koniec cięższy podjazd 10 minut i 30 minut regeneracji. Całość zamknąłem rozjazdem i rozciąganiem. Finito. :D

Czasy w progach:

Lo (do 140HR) - 42:44
In (141HR - 169HR) - 1:37:37
Hi (od 170HR) - 2:23

Spalono: 0,29kg




  • DST 73.43km
  • Czas 02:28
  • VAVG 29.77km/h
  • VMAX 48.96km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 193 ( 97%)
  • HRavg 148 ( 74%)
  • Kalorie 1697kcal
  • Podjazdy 219m
  • Sprzęt Giant TCR Composite 3 2012
  • Aktywność Jazda na rowerze

Klasyczna pętla na szosie - Wytrzymałościowo / Rozjazdowo. :)

Niedziela, 14 października 2012 · dodano: 15.10.2012 | Komentarze 4

Fajnie jest się czasem przejechać na prawdziwym rowerze... :D Co fakt, to fakt. Po orce w tygodniu po pracy na stacjonarce, ostatio nie mam chęci do dymania na szosie w weekend, a zresztą pogoda nie rozpieszczała. Jednakże wczoraj było tak fanie, że wyskoczyłem z Witkiem, Arturem i Błażejem "Blaze", na jakieś 80km. Pojechaliśmy klasyczną pętlę południową, od tyłu czyli zaczynając od Skałki, a kończąc na Wysokiej. Wiało do Kątów Wr. w ryło, a potem do nawrotu z boku. Momentami wiatr się wzmagał i z 38km/h zrobiło się nam raptem 30km/h. Do Bogdaszowic tempo 30/31km/h ale potem chłopaki się rozkręcili i weszło 33/34km/h. Przez Kąty Wr. przelot 42km/h :D a dalej znów w zakresie 30-33km/h. Jechało się fajnie ale wiatr nie pozwolił na skuteczne rozmowy. Raczej wszycy skupili się na dymaniu. Artur przyjechał na jakiśm MTB z kołami w "ósemki" więc zmian nie dawał, co ja sam doskonale rozumiem. Spox. Od nawrotu wiatr w plecy i do Wilczkowa tempo stałe 35km/h. Przez cały czas jechałem z przodu i nadawałem tempo. Chciałem się poprostu zmęczyć. 2km przed Wysoką krzyczę do Witka, że na sczycie "kreska" i rozkręcamy tempo. Punktowo 48km/h. :D Na początku sprytnie podpuszczam Witka i wypuszczam go na przód. Chowam się na 100 metrów za nim, odpoczywam i kontra. Kreska moja, w tempie 34km/h z pulsem 193HRMax, co jest chyba wyrównaniem mojego rekordu pulsu na szosie. :) Po zjeździe żegnamy się i rozjeżdżamy do domu. Bardzo udany wypad. :)

Dane wysokościowe:
- Suma przewyższeń 219 metrów
- Masymana wysokość 149 m.n.p.m
- Suma średniego nachylenia 1%
- Maxymalne nachylenie 4% (Zmarszczka za Kątami Wr. na Gniechowice)
- Suma spadków 217 metrów
- Suma średnich spadków -1%
- Maxymalny spadek -3%

Czasy w progach:

Lo (do 140HR) - 26:46
In (141HR - 169HR) - 1:09:36
Hi (od 170HR) - 55:08

Spalono: 0,42kg.

Odo: 1372km.




  • DST 64.16km
  • Czas 02:08
  • VAVG 30.07km/h
  • VMAX 41.15km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 183 ( 92%)
  • HRavg 144 ( 72%)
  • Kalorie 1966kcal
  • Podjazdy 110m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czwarty z rzędu dzień na 'sztucznej lali'... :]

Czwartek, 11 października 2012 · dodano: 12.10.2012 | Komentarze 0

Czwarty dzień treningowy z rzędu w tym tygodniu. Już czuję lekkie zniechęcenie ale plan założony musiałem zrealizować do końca. Udało się i jestem zadowolony. Dziś rozkręcanie nogi w zakresie wytrzymałościowo - regeneracyjnym. Podobnie jak wczoraj, jeden skok na 183HR, 4 małe górki, a reszta po płaskim. Zakres 144HR-152HR. Na luzie. Aneta zaczęła już roztrenowanie po sezonie i dziś była tylko godzina, ale dogadałem się z Nią, że mogłem sobie zostać na sali na te 30 minut między treningami. Fajnie. Zrobiłem to co miałem zrobić. Na końcu odcinek rozjazdowy 20 minut w 130HR. Mimo tak lekkiego treningu, czuję się zmęczony rowerem, nawet nie w kwestii tego 4 dniowego tourne, ale w ogóle po całym tym sezonie. Sezonie, który uważam za bardzo średni - pod kątem formy, wizji i psychiki w aspekcie startów w zawodach. Nie wiem jak będzie w przyszłym sezonie. Oby mi się "chciało" tak dalej kręcić...

Czasy w progach:

Lo (do 140HR) - 40:13
In (141HR - 169HR) - 1:25:17
Hi (od 170HR) - 2:07

Spalono: 0,26kg




  • DST 64.08km
  • Czas 02:08
  • VAVG 30.04km/h
  • VMAX 42.19km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 183 ( 92%)
  • HRavg 151 ( 76%)
  • Kalorie 2084kcal
  • Podjazdy 160m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dziś na jednym równym poziomie - Wytrzymałościowo / Regeneracyjnie.

Środa, 10 października 2012 · dodano: 11.10.2012 | Komentarze 4

Trzeci trening z rzędu w tym tygodniu. Ktoś może pomyśli, że "Co on robi na zakończenie sezonu?" ale spokojnie. Wszystko pod kontrolą. Nie szarżuję i nie piłuję bez sensu z "klapkami na oczach". :] Wszystko jest przemyślane i robione zgodnie z założeniem. Także "pajechali" dziś wytrzymałość w zakresie 150HR. Trochę skoków, trochę w górze ale lekko. Siła symboliczna, choć były 4 górki po 3 minuty w górze. Jeden wyskok do 183HR i powrót do założonego pulsu. Jedyne co mnie od kilku dni wkurza, to to, że NIE można już kręcić blatem w przerwie między treningami. Trzeba się zatrzymać, bo podobno komuś to "przeszkadza" się rozciągać po spinningu! No co za cipska to wymyśliły. To, że ludziska chodzą po sali, zaczynają czyścić sprzęt itd, to już jest w porządku. Banda decydnetów i bezmózgów. Kij w dupe! Wystygłem przez te 7 minut zasranego strechingu i wychłodziłem się, bo byłem cały mokry jak zawsze. Potem ciężko mi już było wejść na założony puls. Bujałem się w zakresie 140HR i nic więcej kur... ich mać. W kutasa z takimi zasadami. Albo profesjonalne studio Schiwnn albo kutas i nędzą! Tyle bo się wkurzyłem.

Czasy w progach:

Lo (do 140HR) - 46:25
In (141HR - 169HR) - 1:18:40
Hi (od 170HR) - 3:00

Spalono: 0,29kg




  • DST 71.79km
  • Czas 02:22
  • VAVG 30.33km/h
  • VMAX 42.11km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 186 ( 93%)
  • HRavg 148 ( 74%)
  • Kalorie 2316kcal
  • Podjazdy 210m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wytrzymałość i Siła - Lekko acz solidnie. ;)

Wtorek, 9 października 2012 · dodano: 10.10.2012 | Komentarze 0

Założenie - bez maxowania i dobijania się - raczej w średnim obciążeniu, wytrzymałościowo i regeneracyjnie. Plan zrealizowany. W całości. Pierwsza godzina wytrzymałościówka. Rozgrzewka, i dwa układy 12 minut 1+0,5. Za drugim razem wyskok do 184HR. Dwa wyjścia w górę na jakieś3 minuty i 5 odpoczynku. Przeskok na zajęcia i heja "Hill" z Maćkiem. Miało być w średnim obciążeniu ale skusiłem się na podjazd 30 minut czyli 2 pętle po 15 minut w mixowanym sposobie jazdy. Potem 20 minut regenreacyjnie w 130HR. Rozjazd i do domu. Jutro następny "etap"... :]

Czasy w progach:

Lo (do 140HR) - 43:20
In (141HR - 169HR) - 1:36:38
Hi (od 170HR) - 7:00

Spalono: 0,31kg