Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arturswider z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 54342.85 kilometrów w tym 803.31 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.11 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 280113 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arturswider.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 55.46km
  • Czas 01:53
  • VAVG 29.45km/h
  • VMAX 41.11km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 182 ( 91%)
  • HRavg 148 ( 74%)
  • Kalorie 1814kcal
  • Podjazdy 690m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

I znów siła + Podjazd na Pradziada :)

Środa, 12 września 2012 · dodano: 13.09.2012 | Komentarze 2

Znów siła. Mało miałem górek w tym sezonie :/ więc próbuję jakoś to zastąpić siłową jazdą w klubie, co choć trochę zastąpi mi mozolne pokonywanie wzniesień. Może uda się nam zebrać z chłopakami z Husarii i zrobić jeszcze w tym miesiącu jeden bądź dwa wyskoki w górki. Chciałbym trzymać na nich dobry poziom formy. Dziś od razu zacząłem trening razem ze wszystkimi bo przyjechałem na styk i nie miałem możliwości rozkręcić nogi choć parę minut przed wszystkimi. Szkoda. Zamiast Maćka był dziś Arek K. Nieźle poprowadził zajęcia, choć było nudno z uwagi na małe urozmaicenie. Nie mogę natomiast narzekać na moc treningu. Było ok. Co mnie natmiast martwi to to, że już po 1:15H spada mi puls na poziom 145HR i ciężko mi się wznieść na wyższy poziom. Podejrzewam, że wiem z czego to się bierze ale też być może z przemęczenia. Nie czuję się najbardziej świeżo ostatnio. Wiem co jest ale nie będę tutaj, o tym pisał. Dużo było dziś skoków na 4 i na 8. Widać koleś to lubi. Ja natomiast po 55 minutach z nimi, odjechałem i zrobiłem sobie symulację podjazdu na Pradziadza, robiąc to w czasie mojego rekordu czyli 36:36H. Dużo włożyłem sił w ten podjazd ale miałem motywację i poszło. Na drugie zajęcia przyszło koleżnka z dziesiątki. Pogadaliśmy chwilę i dalej trening. Wyszedłem po 2 godzinach, bo miałem jeszcze sprawę do załatwienie i nie mogłem zostać dłużej. Udany trening. Ciekaw jestem jak jutro będzie z pulsem. Oby normalnie.

Czasy w progach:

Lo (do 140HR) - 19:22
In (141HR - 169HR) - 1:29:26
Hi (od 170HR) - 3:50

Spalono: 0,24kg.


Kategoria Trening Siłowy



Komentarze
arturswider
| 07:20 poniedziałek, 17 września 2012 | linkuj Wiadomo, że tak się powinno zawsze robić trening w górach ale czasami na stacjonarce poprostu nie ma jak wznieść się po za pewnien pułap. Boksowanie z utrzymaniem tętna na Indoor Cycling to stała zabawa. ;) Nie byłem dziś w stanie jechać powyżej 170HR. :/
marathonrider
| 09:16 czwartek, 13 września 2012 | linkuj Przy podjeździe powinieneś raczej się zmuszać do pracy w tętnie 172-182 wg mnie, czyli te 86-91% Hrmax. To jest średni wysiłek jaki się generuje na podjeździe wg mnie. Chociaż wiem, że na indoor cyclingu nie łatwo jest wejść na wysoki poziom tętna i go trzymać. Trzeba się nieźle na boksować.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa acwma
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]