Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arturswider z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 54342.85 kilometrów w tym 803.31 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.11 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 280113 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arturswider.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 62.89km
  • Czas 02:06
  • VAVG 29.95km/h
  • VMAX 46.34km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 184 ( 92%)
  • HRavg 152 ( 76%)
  • Kalorie 2061kcal
  • Podjazdy 120m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wytrzymałość, przyspieszenia i... mega skurcze mięśni na koniec. :D

Czwartek, 4 kwietnia 2013 · dodano: 05.04.2013 | Komentarze 2

Pożegnanie z Grupą Kolarską, tak można by nazwać ten wpis, bo dziś oficjalnie odbyliśmy ostatni trening w ramach tego projektu w Arkadach. Tak naprawę wszyscy widzą co dzieje się za oknami no ale nad decydentami z Arkad można tylko politować... Podobno od przyszłego tygodnia ma się zmienić plan na treningi kolarskie w klubie. Dla mnie bez sensu. Zawracają tylko dupę z tymi zmianami. :/ SKręciłem dziś przed zajęciami równo 30 minut. Zrobiłem sobie rozgrzewkę, 10 minut skoków, a potem odcinki z przyspieszeniami. Aneta, zapowiedziała wytrzymałość szybkościową, czyli to czego bardzo nie lubię. Dymanie na ratraku. Trudno. Zresztą tego typu treningi też są potrzebne. Układ był prosty. Rozgrzewka, a potem 3 pętle w układzie 2+1 x 5, gdzie 2 w siodle na speedzie i 1 minuta trochę wolniej ale bez odpoczynku. Druga i trzecia seria poszła minimalnie zmieniona, bo w tych 2 mintach najpierw było 30 sekund w górze przyspieszenie, a w trzeciej pętli 30 sekund Combo na 4. Nie powiem, całość mnie nieźle ujechała. Spociłem się też spox. Na koniec 3 serii zacząłem odczuwać dość mocne przypiekanie mięśni dwugłowych uda. Z każdą z 3 ostatnich prób ból był coraz większy ale jak zwykle przez głupią ambijcę nie odpuściłem. Poskutkowało to tym, że jak zszedłem z roweru to nie mogłem zrobić kroku. Kurcze zmiażdżyły mi nogi. Dość długo je rozmasowywałem. :/ Mimo tego byłem bardzo zadowolony z treningu. Yeah! :)

Czasy w progach:

Lo (do 140HR) - 17:43
In (141HR - 169HR) 1:09:22
Hi (od 170HR) - 32:46

Spalono: 0,28kg

68,4...





Komentarze
arturswider
| 07:49 poniedziałek, 8 kwietnia 2013 | linkuj Krzysiek, w czwartek było dość zimno - 1 stopień - i mokro na dworze... Czasami i w lato będę jechał w klubie z uwagi na pracę i inne obowiązki. Jak chodziłem do szkoły to też miałem dużo czasu. :P Praca i "dom" bardzo weryfikują możliwości... :/
kris91
| 18:43 niedziela, 7 kwietnia 2013 | linkuj Pogoda już spokojnie pozwala na wyjście na szosę na dwór... A Ty ciągle chomikowo ? :o
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa kaweg
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]