Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arturswider z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 54342.85 kilometrów w tym 803.31 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.11 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 280113 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arturswider.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 69.36km
  • Czas 02:19
  • VAVG 29.94km/h
  • VMAX 41.12km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 188 ( 94%)
  • HRavg 163 ( 82%)
  • Kalorie 2452kcal
  • Podjazdy 180m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrót do treningów w Wielkim Stylu! :)

Poniedziałek, 17 grudnia 2012 · dodano: 18.12.2012 | Komentarze 0

Czasami planowanie to co będziemy robić, bardzo mocno weryfikują czynniki niezależne od nas. Tak też i mi się zdarzyło "wykolejenie" planowe. Niestety od piątku 7 grudnia się rozchorowałem. Załatwiłem się 4 grudnia we wtorek i nawet wiem gdzie i kiedy. Bieganie po schodach z parteru na 4 piętro i z powrotem przez pół dnia wyszło mi bokiem... :/ Wykurowałem się i już jest OK. Mogłem wrócić do treningów już w sobotę 15 grudnia ale wolałem na 100% zdusić chorobę i zacząłem dopiero od dzisiejszego dnia.

Nastawienie dobre. W założeniach wytrzymałościówka z akcentami siłowymi. Dużo wypocząłem podczas leczenia i czułem się na rowerze wyśmienicie. Zapas energii i mocy tak jak być powinno. Oczywiście wiadomo, że wytrzymałość nie na takim poziomie jak w sezonie ale jest git. Udało mi się skręcić 10 minut przed zajęciami na głównej sali i na właściwy rower wskoczyłem już rozgrzany. W zastępstwie Arka, zajęcia miał dziś Maciek. Trening bardzo fajny i zróżnicowany. Tak jak lubię. 1:20 w fajnym obciążeniu. W przerwie trochę mocniej siłowo, a potem już przez następne 30 minut czysta wytrzymałośćiówka z podjazdem finalnym do mety przez 5 minut. :) Rozciąganie i do domu.

Co ciekawe miałem dziś przez całe zajęcia dość wysoki puls, bo często było to w zakresie 162HR - 176HR mimo, że czyłem się na 150HR. ;) Stąd ta wysoka średnia z całego treningu mimo braku szaleństw. Organizm zapomniał już, o sesonowym stałym obciążeniu i się lekko rozregulował. Naprawimy to. :]

Czasy w progach:

Lo (do 140HR) - 9:03
In (141HR - 169HR) - 1:17:33
Hi (od 170HR) - 50:57

Spalono: 0,32kg.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa obiek
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]