Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arturswider z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 54342.85 kilometrów w tym 803.31 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.11 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 280113 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arturswider.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 73.29km
  • Czas 02:07
  • VAVG 34.63km/h
  • VMAX 48.97km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 185 ( 93%)
  • HRavg 158 ( 80%)
  • Kalorie 2082kcal
  • Podjazdy 35m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

TRZECIA :D 1H-godzinna jazda na czas + Interwały

Wtorek, 21 lutego 2012 · dodano: 21.02.2012 | Komentarze 6

Nadchodzi chyba u mnie okres ten tzw. "dołujący" czyli dużo już za mną, niby do końca marca 5 tygodni ale to jeszcze BARDZO daleko... :( I niestety mam już psychiczne objawy zniechęcenia i blokowania z automatu myśli, że "idziemy na treninig". Dziś miałem właśnie taki stan. Psychicznie zmęczony, a fizycznie super, skoro zrobiłem kolejną godzinną jazdę na czas - hehe ewenement. :D Pojawiłem się Top Gym z ustalonym planem, że dziś jadę lżej i tylko wytrzymałościówkę. Zobaczyłem rowery (od razu odrzut), i pomyślałem "kurcze, znowu...". ;) No nic, przebrałem się, rozciąganie i rozgrzewka 5+5. Nie wiem jak to się stało ale po chwili, poczułem "zew krwi" i dużą ochotę na zmasakrowanie się wytrzymałościowo. Przyszła mi do głowy szybka myśl - godzinna jazda na czas. Uległem... :) Pozycja, dokręciłem obciążenie i heja. Jadyma. Skoncentrowałem się, wbijałem wzrok w jeden punkt i poprostu to zrobiłem. Ostatnie 15 minut dokręciłem jeszcze obciążenie, o 1 ząbek. Ostatnie 2 minuty to finisz i jazda na poziomie 184HR-185HR - sprint. 2 minuty odpocznku i powrót do obciążenia z jazdy na czas ale w mniejszej kadencji. 30 minut z 15 sekundami interwału szybkościowego na koniec każdej minuty. No nie powiem, żeby to było łatwe zadanie ale poprotu tak mi się w głowie zaroiło i poszło. Ujechałem się jak wieprz, zlany potem, zrobiłem jeszcze 10 minut tempówki przy X+4, a potem 3 powtórki po 1,5 minuty pojedyńczo na każdą nogę. W końcu rozjazd, rozciąganie i do domu.

Czasy w progach:

Lo (do 140HR) - 17:32
In (141HR - 169HR) - 1:27:02
Hi (od 170HR) - 17:28

Spalono: 0,27kg.





Komentarze
arturswider
| 21:20 czwartek, 23 lutego 2012 | linkuj Cześć,

Ktoś oprócz Artura chce się jeszcze sprawdzić?
marathonrider
| 08:38 czwartek, 23 lutego 2012 | linkuj Za 3 tygodnie w sobotę to jest 10 marca chętnie pojadę "na czas". Co prawda bez pomiaru prędkości czy mocy wynik nie będzie miał znaczenia. Jednak chętnie sprawdzę czy mój organizm będzie w stanie przejechać 60minut w takiej próbie :)
arturswider
| 08:19 czwartek, 23 lutego 2012 | linkuj Cześć,

Tak, to była PEŁNA, równa godzina bez żadnego odpoczynku, zwalniania czy stawania w bloki. Siodło, oczy w słup i heja. Średnie HRavg trzeba by wyliczyć, przyjmując, że jak zaczałem to miałem po 5 minutach 164HR, a do 58 minuty (przed finiszem) było 178HR. Średnio wyszło by około 169HR / 173HR.

Kadencja w zakresie od 100 do 110. Z moich szybkich obliczeń w głowie podczas kręcenia czyli patrzę na pulsometr, i liczę obroty korbą przez 10 sekund x 6. I dalej tym szybciej. Wiadomo, im bliżej celu, tym człowiek ma więcej sił i chęci żeby szybciej dojechać.

Zapraszam chętnych za około 2 / 3 tygodnie na wspólną GODZINNĄ jazdę na czas. :)
marathonrider
| 11:24 środa, 22 lutego 2012 | linkuj o kadencja również jest ważna :)
suchy
| 11:06 środa, 22 lutego 2012 | linkuj A mnie bardziej od HRavg interesuje zakres w którym się trzymałeś i kadencja:)
marathonrider
| 05:36 środa, 22 lutego 2012 | linkuj Jakie Hravg utrzymywałeś podczas próby czasowej? To była ciągła godzina bez minuty przerwy?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa akzes
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]