Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arturswider z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 54342.85 kilometrów w tym 803.31 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.11 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 280113 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arturswider.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 60.34km
  • Czas 01:52
  • VAVG 32.33km/h
  • VMAX 43.87km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 192 ( 97%)
  • HRavg 162 ( 82%)
  • Kalorie 2089kcal
  • Podjazdy 370m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jesień... czyli 2H w TopGym... :/

Sobota, 30 lipca 2011 · dodano: 31.07.2011 | Komentarze 0

Trening odbyłem w związku z tym, że na dworzu ZNÓW pogoda iście jesienna. A dajcie spokój z tym lipcem. Lipa i tyle. :/ Miałem dziś trenować z chłopakami czasówkę drużynową ale zimnica skutecznie mnie od tego odciągnęła. Z bólem serca poleciałem do TopGym na stacjonarkę. Już mam jej dość. No ale nic, założenie treningowe trzeba było zrobić. Pojechałem to samo co przez ostatnie 3 soboty czyli rozciąganie, a potem klasycznie rozgrzewka + wytrzymałościówka czyli 5+5+5 i 10, a potem 5 w blokach. Ostatnie 1:20H w tętnie 190HR-192HR. Jest dobrze. Przeszedłem do ćwiczenia typu "Combo". 3 powtórki w układzie 2+2+1 i 5 minut Combo na 4. Ostanie Combo 6 minut. Obciążenie X+1 czyli mocniej niż zawsze. Potem 5 minut "zjazdów" i rozpocząłem jechanie Interwałów. Zrobiłem zaplanowane 5 serii w układzie 1 minuta (odpoczynek) + 3o sekund sprintu i 1,5 minuty w blokach + 30 sekund Combo na 2 i 1,5 minuty w blokach. 4 minuty odpoczynku podczas "zjazdów" i rozpocząłem ostry, finalny tego dnia podjazd. Dziś tylko 15 minut ze względu na liczne czekające obowiązki w domu. Przez pierwsze 3 minut podkręcałem "nachylenie" czyli dodawałem obciążenie, o 1 ząbek i przez następne 12 minut jechałem już w równym mocnym tempie. Tempo 164HR. Potem około 5 minut rozjazdu, rozciaganie i do domku. Cieszę się, bo po poniedziałkowym bólu mięśnia czwórgłowego prawego uda ani śladu. Od środy ma być po 30 stopni, a weekend zapowiadają gorący więc znów coś razem pojeździmy z kolegami z Husarii. :)

Co do mojego wyjazdu do Francji w Alpy gówno wyjdzie. Niestety Tomek z Adamem chcą jeździć do 18 sierpnia włącznie, a ja nie dostanę urlopu dłuższego niż do 15 sierpnia. Szkoda. :(

Spalono: 0,27kg.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa szakr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]