Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arturswider z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 54342.85 kilometrów w tym 803.31 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.11 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 280113 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arturswider.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 58.30km
  • Czas 02:01
  • VAVG 28.91km/h
  • HRmax 181 ( 94%)
  • HRavg 154 ( 80%)
  • Kalorie 2220kcal
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening Wytrzymałościowo-Siłowy

Piątek, 19 marca 2010 · dodano: 19.03.2010 | Komentarze 3

Dziś jechałem cały czas sam. To może i dobrze bo mogłem się w 100% skupić na założonym przebiegu treningu. 15 minut rozgrzewki i wytrzymałościówka w wysokiej kadencji na obciążeniu, o kreseczkę więcej niż ostatnio - czyli tak jak jeszcze nigdy przedtem - 35+15. Potem chwila oddechu i siła w układzie 3+3+3+1 w 4 powtórkach. Trochę się dziś spieszyłem bo byłem potem umówiony, a nie chciałem się spóźnić. 10 minut rozjazdu i do domku, a potem na spotkanie. :P





Komentarze
jota
| 13:22 poniedziałek, 22 marca 2010 | linkuj Hej, no rzeczywiście górek i gór u mnie nie brakuje:) a koła rewelacja, tylko pojawia się problem z utrzymaniem równowagi przy bocznym wietrze ( spycha z drogi), ale przy mojej mikrej wadze już zdążyłam się do tego przyzwyczaić. pozdrawiam
Drozdzu5
| 20:29 piątek, 19 marca 2010 | linkuj Aha... Co do maratonów, to tak, wystartuję w 6-ciu edycjach BikeMaratonu (prawdopodobnie: Wrocław, Zdzieszowice, Wieluń, Ustroń, Kraków, Polanica Zdrój) i może jeszcze w jakichś lokalnych.
Drozdzu5
| 20:28 piątek, 19 marca 2010 | linkuj A dzięki, dzięki. Grunt to ciągle nad czymś pracować i doskonalić. Też podziwiam Twoją regularność i zacięcie sportowe. Ty masz fajnie, bo czytam, że masz z kim kręcić i to na pewno mocno motywuje. W moim przypadku, to raczej jestem zdany na siebie, bo kręcacy kiedyś koledzy odpadli, a do najbliższego klubu rowerowego dość daleko. Przerwy między podjazdami robię tak raczej na oko, bo w mojej książce pisze o wybraniu w terenie kilku umiarkowanych podjazdów, a o przerwach nie napisano, więc jadę to jak czuję. Trenażer jednak za słaby opór mi stawia i muszę przenieść te treningi w teren. Myślę, że to już lada dzień.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ojego
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]