Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi arturswider z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 54342.85 kilometrów w tym 803.31 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.11 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 280113 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy arturswider.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 78.16km
  • Czas 02:20
  • VAVG 33.50km/h
  • VMAX 44.45km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • HRmax 185 ( 93%)
  • HRavg 161 ( 81%)
  • Kalorie 2612kcal
  • Podjazdy 110m
  • Sprzęt Rower Treningowy Schwinn
  • Aktywność Jazda na rowerze

DRUGA :) 1H-godzinna jazda na czas + Mix

Czwartek, 12 stycznia 2012 · dodano: 13.01.2012 | Komentarze 3

No i stało się, haha. :) Niby zmęczony, niby się nie chce, a tu proszę. Poszłłłło! Decyzja, o przejechaniu czasówki zapadła po 7 minutach rozgrzewki. Jadę sobię i myślę, "a dobra, zrobię dziś czasówkę". I zrobiłem. Mało, tego tak się skoncentrowałem, że była to najszybsza godzinna czasówka w historii. Tak czasowo, jak i w odczuciu jazdy na rowerze. Oczywiście momentami, było ciężej ale dałem spokojnie radę. Układ treningu był taki: rozciąganie, rozgrzewka 5+5 i 6o minut jazdy na czas, gdzie 30 minut w X+2 i 30 minut X+3. Potem 2 minuty odpoczynku i 3 serie krótkich tempówek od X+2 1+1+1 i 1 w blokach. Zrąbany przeskok na salę na spinning i heja, wytrzymałościówka pomięszana z siłą. Na zajęciach na szczęśnie nie było tej śmiesznej małej kobietki tylko jakiś koleś z "arkad" i zrobił całkiem niezły trening. Na koniec pojechałem górkę 17 minut, gdzie 10 minut z grupą i na koniec na dobitkę sam 7 minut 30/30 od X+7 do X+13! Ciężko ale dałem radę! :) Potem rozjazd, rozciąganie i do domku na zasłużony odpoczynek...

Parę technicznych uwag. Dziś, całkiem odwrotnie, jak we wtorek, czy w sobotę, bardzo długo w strefie IN i jeszcze więcej w strefie HI. Przyznaje, że byłem zmęczony w tamtym tygodniu, po ciężkim poprzednim tygodniu. Wynikowa była do przewidzenia. Tuż po zakończniu godzinnej jazdy na czas, czyli po 1:10H treningu średni puls 167HR, a spalonych kalorii 1366kcal. Niezłe wyniki. I tak jak pisałem wcześniej, mega szybko zleciała mi ta godzinna jazda na czas. Jest SUPER!

Czasy w progach:

Lo (do 140HR) - 11:21
In (141HR - 169HR) - 55:07
Hi (od 170HR) - 1:10:67

Spalono: 0,34kg.





Komentarze
arturswider
| 18:11 sobota, 14 stycznia 2012 | linkuj Staram się jak mogę Marcin, zresztą widziałeś już, że na treningach nie próżnuję.

Maks, no tak sobie to zapisuję. X+3 znaczy, że ćwiczenie robię w obciążeniu +3 ząbki od bazowego czyli od tego, od którego zawsze zaczynam treningi. Zapis np. 1+1+1 oznacza minuta+minuta+minuta i tyle. "W blokach" oznacza na stojąco. Nic trudnego. :)

Zapis "Hi (od 170HR) - 1:10:67 oznacza, że faktycznie jechałem 1H10min w tętnie powyżej 170HR ale to zawsze jest suma czasu spędzonego w tej strefie. Może to być "poszatkowane" tzn. o różnych porach treningu byłem w tej strefie. To absolutnie nie oznacza, że jechałem ponad godzinę ciurkiem w pulsie ponad 170HR.

Wpadnij do mnie na trening jak będziesz przypadkiem koło TopGym. :D
Maks
| 18:02 piątek, 13 stycznia 2012 | linkuj Co czytam twój trening to dla mnie magia ;) Czuje się jak bym rozwiązywał zadanie z niewiadomą ;)
"X+2 1+1+1 i 1 w blokach" ;)
Ale jestem w szoku jak widzę godzinę jazdy w tętnie powyżej 170bpm ;)
Podejrzewam że twój próg LT będzie w granicy 170-175bpm. ? ;) (Przy założeniu że serducho masz ok)
merxin
| 13:09 piątek, 13 stycznia 2012 | linkuj To dobry trening :) widać, że forma rośnie, potwierdzam swoją obecność jutro od 9 :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa eboki
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]